Michael Punke - Zjawa

Michael Punke - Zjawa


INFORMACJE OGÓLNE

Autor: Michael Punke

Tytuł: Zjawa

Liczba stron: 285

Wydawnictwo: Sonia Draga

Kategoria: Li. piękna

Tłumaczenie: Przemysław Hejmej

ISBN: 978-83-7999-543-1

OPIS

Hugh Glass zaciąga się do jednego z oddziałów Kamapni Futrzarskiej Gór Skalistych. Ich celem jest wyprawa w górę rzeki Missouri przez dziewicze, niezbadane terytoria, gdzie to zostaje zaatakowany przez niedźwiedzia grizzly.

Mężczyzna praktycznie nie ma szansy na przeżycie, dlatego kapitan oddziały Andrew Henry, postanawia ruszyć dalej w podróż i zostawić Hugh'a pod opieką dwóch swoich ludzi - Johna Fitzgeralda, bezwzględnego najemnika oraz młodego Jima Bridgera.

Gdy do ich obozowiska zbliżają się Indianie, panowie postanawiają pozostawić Glassa samemu sobie, zabierając mu wszystko niezbędne do przeżycia. Okazuje się, że Hugh wcale nie ma zamiaru umierać. Wręcz przeciwnie, postanawia ruszyć w pościg za ludźmi, którzy zostawili go i dokonać na nich zemsty, nawet jeśli będzie to ostatnia rzecz jaką ma zrobić w swoim życiu.

MOJE WRAŻENIA

O filmie o tym tytule dowiedziałam się przez przypadek, gdy moja mama opowiedziała, że go obejrzała. Sama miałam w planie to zrobić jednak, gdy dowiedziałam się o książce, zdecydowałam że najpierw ją przeczytam, a dopiero potem sięgnę po ekranizację filmową.

Jak się okazało nie była to fantastyka, a i czas akcji nie za bardzo mi odpowiadał. Jeśli jednak już zaczęłam czytać to skończę, choćby pozycja miała okazać się największym gniotem tego roku. od razu napiszę, że wcale nie było tak źle, a historia była interesująca i wciągająca. 

Tak jak wspomniałam wcześniej Hugh Glass wstąpił do jednego z oddziałów Kampanii Futrzarskiej Gór Skalistych, gdzie został raniony przez niedźwiedzia grizzly, a następnie opuszczony przez dwójkę kompanów i okradziony ze wszystkiego, co było mu niezbędne do przeżycia.

Mężczyzna kiedy tylko odzyskał jasność myślenia i zorientował się, że został porzucony na pastwę losu, niesamowicie się wściekł i przyrzekł samemu sobie, że odnajdzie Fitzgeralda i Bridgera, by zemścić się za wyrządzone mu krzywdy.

"Jeśli szczęście nie zechce mu dopisać, zrobi wszystko, aby poradzić sobie bez niego."

Czy Hugh odnajdzie mężczyzn? Czy w ogóle przeżyje o dojdzie do siebie po tak ciężki ataku niedźwiedzia? "Zjawa", którą napisał Michael Punke, to niezwykła historia człowieka, który napędzany siłą zemsty jest w stanie wręcz wyrwać się z rąk śmierci. Jest to historia mężczyzny, który przeżył atak niedźwiedzia, wielu indiańskich plemion, srogiej zimy, dni bez jedzenia... 

Cała ta książka przedstawia losy głównego bohatera podczas jego podróży. Jesteśmy świadkami tego, jak sobie radził na dziewiczym i niezbadanym terenie, czym się żywił, kogo napotkał na swojej drodze...

Mamy także wgląd w mentalność tamtejszej społeczności. Co było dla nich ważne, czym kierowali się w życiu i jak to życie wyglądało. "Zjawa", którą napisał Michael Punke, należy do pozycji, w których trzyma się kciuki za głównego bohatera, życzy mu się jak najlepiej. Ja natomiast czasami miałam ochotę nim potrząsnąć.

Zaślepiony chęcią zemsty Hugh, nie widział kompletnie nic. O ile wyrównanie porachunków z Fitzgeraldem było dla mnie zrozumiałe, o tyle chęć odwetu na Bridgerze była nieco niesprawiedliwa. Mężczyzna pamiętał jedynie o wyrządzonych krzywdach, natomiast kompletnie wyparł z pamięci fakt, że Bridger faktycznie się nim opiekował i starał się by Glassowi niczego nie brakowało.

"Bridger patrzył wstrząśnięty.
- Nie możemy zostawić go tutaj bez niczego."

Nie mogę napisać, żeby fabuła tej książki była porywająca i dynamiczna. Oczywiście działo się tu dosyć sporo, zwłaszcza gdy główny bohater na swojej drodze spotykał Indian, ale po za tym było w miarę spokojnie.

Trzeba również wziąć pod uwagę to, że historia ta jest oparta na faktach i faktycznie wydarzenia mające miejsce w książce wydarzyły się na prawdę. Zatem nie ma co oczekiwać niezwykłej historii, pełnej magii i czarów, a raczej lepiej spodziewać się brutalnej prawdy o życiu traperów, trudach z jakimi muszą się zmierzyć.

Michael Punke w swojej książce "Zjawa", przedstawia nam życie prostych ludzi, którzy żyją z tego, co sami upolują. Przedstawia także człowieka, którego determinacja dokonania zemsty wręcz stawia go na nogi!

Czy Hugh'owi uda się odnaleźć Bridgera i Fitzgeralda? Kogo na swojej drodze spotka mężczyzna i czy perspektywa zadośćuczynienia w pełni go usatysfakcjonuje? 

Jeśli mam być szczera, to tego typu historie kompletnie do mnie nie przemawiają. Nie ukrywam, że się wynudziłam jednak muszę przyznać, że jeśli ktoś lubi takie książki, to z pewnością spodoba mu się ta pozycja!

"Pod pewnymi względami śmierć przynosi ulgę, pomyślał, jest łatwiejsza niż życie z poczuciem winy."

Nie jest ona zła, ale wydaje mi się, że jest skierowana do konkretnego odbiorcy, którym widocznie ja nie jestem.

Książkę "Zjawa", którą napisał Michael Punke, czytało mi się wbrew wszelkim pozorom szybko i przyjemnie. Historia przedstawiana przez autora była ciekawa i intrygująca, więc z pewnością znajdą się osoby zainteresowane tą pozycją.

Jestem ciekawa jak ta opowieść została zekranizowana, zatem nie pozostało mi nic innego jak odłożyć tę książkę na półkę i usiąść wygodnie w fotelu, by jeszcze raz przeżyć historię Hugh'a Glassa - człowieka, który cudem przeżył i dzięki swojej wytrwałości zapisał się na kartach historii. 

Dajcie znać czy czytaliście tę książkę lub oglądaliście film w komentarzach! Jestem ciekawa Waszego zdania na ten temat!

OKŁADKA

To był ten moment kiedy moja ciekawość była większa niż to, jak wygląda okładka, a na okładce widać... niezbyt wiele. Ilustracja przedstawia duży obszar ośnieżonej ziemi, na której widać dwie postacie jadące na koniu - a przynajmniej tak mi się wydaje!

Z lewej strony okładki leci snop iskier, dający nieco kolorytu tej zimnej, chłodnej grafice. Zarówno tytuł jak i imię oraz nazwisko autora są uwypuklone, ale ich kolor również wtapia się w tło. 

Nie podoba mi się to zdjęcie, gdzie 3/4 zajmuje niebo, natomiast reszta to bezkres zimnego, ośnieżonego terenu, na którym prócz postaci, nie ma żywej duszy.

MOJA OCENA

Fabuła: 3/5

Bohaterowie: 3,5/5

Język: 3,5/5

Zakończenie: 2,5/5

Wrażenia wizualne: 2/5

*Ocena ogólna: Nie polecam, nie odradzam

*ocena ogólna jest oceną SUBIEKTYWNĄ a nie średnią arytmetyczną 

You Might Also Like

4 Comments

  1. szkoda, że zakończenie cię nie porwało :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy czytałaś, ale mnie jakoś tak... no było mdłe, dziwne, jakby w ogóle nie było zakończeniem ;/

      Usuń
  2. Jakiś ani do filmu mnie nie ciągnie, ani do książki. Btw, miałam to samo odczucie gdy napisałaś, że Hugh chce się mścić na młodym...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co prawda młody go faktycznie zostawił, mógł się w jakiś sposób sprzeciwić, ale mając obok siebie typa, co był momentami agresywny... pewnie też bym go zostawiła. Niemniej jednak gdyby nie on, to pewnie już dawno Hugh leżałby zeżarty przez robactwo.

      Usuń

Jest mi niezmiernie miło, że poświęciłeś swój czas i przeczytałeś mój wpis. Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, za każdą radę i krytykę. Mam nadzieję, że jeszcze do mnie zawitasz czytelniku!