INFORMACJE OGÓLNE

Autor: Alexa Lavenda

Tytuł: Chłopak z sąsiedztwa

Liczba stron: 257

Wydawnictwo: Lipstick Books

Kategoria: Romans

Tłumaczenie: - 

ISBN: 978-83-280-9624-0

OPIS

Liwia nie jest już małą dziewczynką, która w ukryciu podkochiwała się w swoim sąsiedzie Igorze. Teraz ma dwadzieścia lat i nadal pamięta o uczuciu jakim darzyła chłopaka.

Po dramatycznych wydarzeniach, mających cztery lata temu, Igor wyjechał z Soliny zostawiając za sobą całe swoje życie i jedynych przyjaciół jakich miał - Liwię, oraz jej brata Patryka.

Teraz postanawia wrócić i ułożyć swoje życie na nowo, jednak nie dopuszcza do siebie nikogo nazbyt blisko, gdyż ciągle nie może wybaczyć samemu sobie za to, co wydarzyło się wcześniej.

Jego najbliżsi doskonale znają jego przeszłość i w pełni go rozumieją, jednak chłopak ciągle  walczy z demonami przeszłości, które nie pozwalają mu w pełni korzystać z życia. Czy Liwii uda się przedrzeć przez mur, jaki zbudował wokół siebie Igor? Co wydarzyło się kilka lat temu w życiu chłopaka, że do dziś nie może sobie tego wybaczyć? Z pewnością jest to elektryzująca pozycja!

MOJE WRAŻENIA

Ta książka już jakiś czas czekała na swoją kolej i akurat nadarzyła się okazja, by wziąć ze sobą coś, co nie jest zbyt długie, ale wypadałoby po to sięgnąć jak najprędzej. Tak też "Chłopak z sąsiedztwa", którego napisała Alexa Lavenda znalazł się w moim plecaku, kiedy jechałam nad morze i połowę pozycji wciągnęłam nosem, siedząc w pociągu.

Historia opowiada o losach Liwii i Igora - dwójki przyjaciół z dzieciństwa, których drogi rozeszły się, kiedy dziewczyna miała szesnaście lat. Chłopak wraz z matką i siostrą wyprowadził się z Soliny i mało prawdopodobny był jego powrót, jednak cztery lata później, Igor wraca na stare śmieci, gdzie zastaję Liwie i Patryka oraz ich rodziców.

Zdawać by się mogło, że przez te lata nic się nie zmieniło prócz tego, że cała trójka wydoroślała. Patryk mieszkał już na swoim, natomiast Liwia rozpoczęła studia i nie była już małą dziewczynką. Ich spotkanie po latach miało miejsce w domu państwa Różewskich, gdzie Igor miał spędzić kilka dni, do czasu aż nie pozałatwia swoich spraw w Solinie, a te wyglądały bardzo poważnie.

"Obiecał, że kiedyś wróci, a ja czekałam i wciąż myślałam o tym, jak mogłabym uleczyć jego cierpiącą duszę i wpleść w jego życie choć odrobinę radości i spokoju. Był miłością mojego życia."

Chłopak miał zamiar wrócić tu na stałe, otworzyć warsztat samochodowy i  zaopiekować się swoją siostrą oraz mamą, które tak jak on, przeżyły piekło. 

Liwia nadal darzy uczuciem chłopaka, ale ten za każdym razem stara się ją odtrącić, mimo że czuje to samo co ona. Między nimi ewidentnie wyczuwa się chemię i pożądanie. Z tą jednak różnicą, że Igor stara się zapanować nad tym uczuciem, a Liwia wręcz przeciwnie, robi wszystko, by chłopak ją zauważył. Dlatego też postanawia zrobić na złość byłemu sąsiadowi i umawia się na randkę z Adamem.

O tym chłopaku wiemy bardzo niewiele. Jego tata jest nadzianym i rozpoczynającym swoją karierę w polityce mężczyzną. Świadomość, że nie musi martwić się o stan portfela, sprawia, że Adam nie ma żadnych granic i uważa że wszystko mu się należy. Pomimo, że jego rola w tej pozycji jest na prawdę mała, będzie on miał ogromny wpływ na fabułę, o czym przekonacie się jeśli przeczytacie tę książkę!

"Chłopak z sąsiedztwa", którego napisała Alexa Lavenda to książka elektryzująca, trzymająca w napięciu, czasem zabawna, ale również w pewien sposób pouczająca. Oprócz romantycznego wątku, mamy też możliwość poznania kogoś, kogo dzieciństwo nie było usłane różami. Widzimy jak taki człowiek stara się wyjść z bagna, w którym się znalazł i jak krok po kroku osiąga swój cel poprzez ciężką pracę i determinację.

"Życie może być bólem. Życie może być niesprawiedliwe, poniżające i strasznie, ale to strasznie, chujowe. Ale może też być lepsze, kiedy skupimy się na pozytywach. Wystarczy, że ma się choć jedną osobę, którą się kocha lub na której można polegać, lub która sprawia, że po złym dniu wciąż chce się nam walczyć i szarpać z tym wszystkim."

Mamy też wgląd w myśli osoby, która nie lubi siebie. Obwinia się za coś, czego nie zrobiła, przez co nie może iść do przodu. W ogóle charakterystyka postaci bardzo mi się podobała. Widać od razu kto jest głównym bohaterem, a kto nie, jednak to nie przeszkadza, by wczuć się w całą historię. Pomimo, że fabuła dzieje się "tu i teraz" autorka wiele razy wraca do przeszłości, by nakreślić sytuację w jakiej znajdował się Igor oraz Liwia. 

Książkę "Chłopak z sąsiedztwa", którą napisała Alexa Lavenda przeczytałam w dwa dni! To oznaczać może tylko jedno, a mianowicie, że warto po nią sięgnąć. Fabuła jest prosta, nieskomplikowana, przyjemnie się czyta tę pozycję i niesamowicie wciąga! Za każdym razem kiedy już myślałam, że "coś z tego będzie", autorka dawała mi pstryczka w nos mówiąc, że to jeszcze nie ten moment.

Zapewne jest to historia jakich wiele, jednak bardzo mi się podobała. W sumie nie mam za bardzo się do czego przyczepić. Nawet zakończenie - mimo że niezbyt jasne, sprawiło, że mam wrażenie iż to nie jest koniec tej historii i jeszcze będziemy mieli okazję przeżywać losy Igora, Liwii i ich znajomych! W tym zakończeniu było coś, co sprawiło, że mam pewien niedosyt. Czy będę mogła go zaspokoić kontynuacją? Zobaczymy w przyszłości! Tymczasem gorąco zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję!

Pomimo wielu literówek w książce "Chłopak z sąsiedztwa", którą napisała Alexa Lavenda i kilku logicznych kwiatków, z pewnością finalna wersja będzie tego pozbawiona i czytanie tej historii okaże się jeszcze bardziej przyjemne niż dotychczas!

OKŁADKA

Grafiki książek obyczajowych i romansów są chyba moimi ulubionymi. W tym przypadku na okładce widnieje para zakochanych, która może przedstawiać głównych bohaterów tej powieści. 

Mężczyzna siedzi na motorze i jedną dłonią obejmuje tulącą się do niego kobietę. Ma ona blond włosy, jest ubrana w spódniczkę koloru lekkiego różu i zwykłą koszulkę. Mężczyzna natomiast jest ubrany cały na czarno, a jego skórę zdobi wiele tatuaży.

Tytuł książki jest niemalże na środku okładki, a imię oraz nazwisko autorki w prawym, górnym rogu ilustracji. 

Osobiście, bardzo podoba mi się to zdjęcie i lubiłam podczas czytania tej historii wracać do okładki, by sobie na nią po prostu popatrzeć. Mieliście już możliwość przeczytać tę książkę? I jakie jest Wasze zdanie na temat oprawy graficznej tej pozycji?

MOJA OCENA

Fabuła: 4/5

Bohaterowie: 4/5

Język: 5/5

Zakończenie: 4,5/5

Wrażenia wizualne: 5/5

*Ocena ogólna: Warto przeczytać

Za możliwość przeczytania tej książki, serdecznie dziękuję wydawnictwu Lipstick Books!

*ocena ogólna jest oceną SUBIEKTYWNĄ a nie średnią arytmetyczną