Neil Gaiman - Mitologia nordycka

Neil Gaiman - Mitologia nordycka


INFORMACJE OGÓLNE

Autor: Neil Gaiman

Tytuł: Mitologia nordycka

Liczba stron: 218

Wydawnictwo: MAG

Kategoria: Fantastyka

Tłumaczenie: Paulina Braiter

ISBN: 978-83-7480-728-9

OPIS

"Mitologia nordycka", którą napisał Neil Gaiman to książka, w której autor zamieścił największe, nordyckie opowieści, przedstawiając je w barwny i porywający sposób. Głównie skupił się na wydarzeniach, w których brał udział Thor, Loki czy też Odyn.

Historię zaczynamy od samego zarania dziejów po ich kres, a każda opowieść na nowo przypomina nam o nordyckich bogach, których znamy z nordyckiej mitologii. Czy Neil Gaiman i jego "Mitologia nordycka" porwie Cię i wprowadzi do całkiem innego świata? Przekonaj się!

MOJE WRAŻENIA

To kolejna książka z tych, o których ciężko cokolwiek napisać bez zdradzania o czym właściwie jest. "Mitologia nordycka", którą napisał Neil Gaiman to pozycja, z której dowiecie się lub przypomnicie sobie o bogach znanych właśnie z mitologii nordyckiej.

O Thorze, władającym niezwykłym młotem, Lokim, który według mnie czuł nieodpartą potrzebę sprawiania wszystkim kłopotów i trosk, czy też Freii, której, jak się zdaje, nikt nie słucha i kompletnie nie liczy się z jej zdaniem.

W moim przypadku nie był to powrót do czegoś co znam. Oczywiście kojarzyłam tych bogów z różnych opowieści, ale nigdy nie zagłębiałam się zbyt mocno w ich życie, dlatego mogę mieć nieco odmienne spostrzeżenia, w porównaniu do Waszych.

"- Teraz wyruszam w podróż - oznajmił. - Chcę zwiedzić dziewięć światów, obejrzeć Midgard. Znaleźć odpowiedzi na pytania, których jeszcze nie zadałem."


Moim zdaniem Neil Gaiman w książce "Mitologia nordycka" przedstawia bogów, jako rozkapryszone postacie, które podejmują decyzje zbyt pochopnie, czego owocem zazwyczaj jest kogoś śmierć lub mocny uszczerbek na zdrowiu. Widać tutaj, że mimo swojej "boskości", ciągle są od czegoś lub kogoś zależni. Muszą spełniać kogoś warunki, dotrzymywać obietnic czy też starać się, by coś zdobyć.

Oczywiście robią to niczym każdy stereotypowy Polak, a mianowicie, kombinują na potęgę, byleby tylko nie dotrzymać swych obietnic, ale dostać to, czego chcą. Na okrętkę, z przebiegłością i sprytem, by osoba, która zawarła z nimi umowę, zawsze była na straconej pozycji.

Genialnym tego przykładem jest tutaj Loki. Bóg, który od samego początku ciągle kręcił, oszukiwał i mamił każdego, kto stanął mu na drodze. Zawsze działał na przekór innym, robiąc im na złość i nie martwiąc się o skutki takich rozwiązań.

"-Loki-rzucił. -Loki to zrobił. - Czemu tak myślisz? (...) - Ponieważ- odparł Thor- kiedy coś idzie nie tak, najpierw zawsze myślę, że to wina Lokiego. Oszczędza mi to mnóstwo czasu."


W Thora każdy bóg wpatrzony był jak w króla. Wierzyli, że z nim pokonają wszystko i wszystkich, a jego młot zabije każdego, kto stanie im na drodze. Podczas nieobecności Thora, trzęśli portkami, natomiast kiedy tylko był w pobliżu, zachowywali się jakby pozjadali wszystkie rozumy świata.

Mitologia nordycka to w głównej mierze walka. Spiski, kombinactwo, rozlew krwi, brutalność i fałszywość. Według mnie, dla nordyckich bogów nie ważny był człowiek ale "ja". To zawsze swoje dobro przedkładali nad dobro innych. Zawsze najpierw to im musiało być lepiej i to ich potrzeby musiały być zaspokajane.

Neil Gaiman w książce "Mitologia nordycka" pokazał bogów, którzy nie boją się śmierci, ponieważ mogą się odrodzić. Pokazał bogów, którzy oszukują, są mściwi, lekkomyślni i egoistyczni.

"Po śmierci zawsze przychodzi odrodzenie."


Mimo wszystko bardzo dobrze spędziłam czas podczas czytania tej pozycji. Książka ta bardzo długo czekała na swoją kolej i cieszę się, że w końcu po nią sięgnęłam i mogłam zagłębić się w te mity. "Mitologia nordycka", którą napisał Neil Gaiman, napisana jest bardzo prostym językiem. Trudność mogą sprawić nazwy własne, jednak czy ktoś nam każe je w ogóle czytać?

Oczywiście piszę to z przymrużeniem oka, aczkolwiek jeśli faktycznie komuś może to sprawiać trudność, to wystarczy, że wzrokowo będzie kojarzył nazwy, które niejednokrotnie się powtarzają. Bardzo serdecznie polecam tę pozycję każdemu, kto nigdy nie miał styczności z mitami nordyckimi, ale również każdemu kto chciałby sobie je odświeżyć.

Neil Gaiman ma tu bardzo lekkie pióro, dzięki czemu czytanie tej pozycji jest przyjemnością. Mam nadzieję, że będę miała możliwość przeczytać inne dzieła autora, które już teraz czekają na mojej półce!

OKŁADKA

Czarne tło z zielonym tytułem książki, którego czcionka jest niesamowicie oryginalna. Tyle mogłabym napisać na temat okładki tej pozycji i w zasadzie nic innego nie przychodzi mi do głowy. Na ilustrację "Mitologii nordyckiej" składa się jej tytuł oraz  imię i nazwisko autora.

Książka jest w twardej oprawie natomiast inne dzieła tego pisarza są mniej więcej graficznie takie same, co w pakiecie na prawdę fenomenalnie wygląda. Prostota pełną parą i mimo że nie ma tu nic specjalnego, na prawdę podoba mi się ta okładka!

MOJA OCENA

Fabuła: 4/5

Bohaterowie: 4/5

Język: 4,5/5

Zakończenie: 3,5/5

Wrażenia wizualne: 5/5

*Ocena ogólna: Warto przeczytać

*ocena ogólna jest oceną SUBIKETYWNĄ a nie średnią arytmetyczną

You Might Also Like

4 Comments

  1. Z książek Gaimana czytałam tylko "Nigdziebądź", które mnie zauroczyło. Z jego pozostałych książek to "Mitologię Nordycką" najbardziej chcę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest pierwsza książka od Gaimana, którą przeczytałam, ale mam również "Nigdziebądź" oraz "Amerykańscy Bogowie" :)

      Usuń
  2. Kocham mitologie - chociaż dobrze znam tylko grecką i egipską, no i może tak ciutkę słowiańską. Tu za samą okładkę są plusy <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubiłam mitologię, ale mam pamięć złotej rybki. Przynajmniej teraz... Myślałam, że nordycka będzie ciekawa, taka... egzotyczna. W pewnym sensie taka była, ale czasami na prawdę łapałam się za głowę co to za banda... baranów :D

      Usuń

Jest mi niezmiernie miło, że poświęciłeś swój czas i przeczytałeś mój wpis. Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, za każdą radę i krytykę. Mam nadzieję, że jeszcze do mnie zawitasz czytelniku!