Podsumowanie kwiecień 2014

Tym razem zdjęć nie będzie... bynajmniej nie mojego autorstwa... Kwiecień pod wieloma względami był przełomowy. Były sytuacje miłe i takie po których odechciewało mi się żyć i stąd ten brak czasu na blogowanie, no ale uważam, że wszystko będzie bardziej czytelne w liczbach i sami zdecydujecie, czy kwiecień był lepszym miesiącem niż marzec na przykład :)


Statystyki przedstawiają się następująco:
1. Liczba książek - 4 (-3)
2. Liczba książek przeczytanych - 2 (+0)
3. Liczba przeczytanych stron - 667 (-21)
4. Średnia liczba przeczytanych stron dziennie - 22 (-1)
5. Przeważający gatunek - fantasy
6. Liczba obserwatorów - 36 (+2)
7. Liczba odsłon bloga - 3 197 (+1004)
8. Liczba komentarzy - 259 (+48)
9. Współprace - 1
10. Wyzwania - 7
11. Liczba wpisów w miesiącu - 10 (+2)
12. Średnio co ile dni ukazywał się wpis - Co 3 dni.
13. Napisane recenzje - 3
14. Luźne wpisy - 7
15. Najpopularniejszy wpis miesiąca - Wesołych świąt Wielkiej Nocy!
16. Najmniej popularny wpis miesiąca - Brad Whitaker - Wszystko jest hybrydą 
17. Udział w konkursach - 3 na lubimyczytac.pl

Jak widzicie lista się trochę wydłużyła (nie żebym nie miała jej w planie na koniec maja wydłużyć jeszcze bardziej :P ) Jak widzicie, książkowo było o wiele mniej pozycji i nie przeczytałam jeszcze wszystkich, jednak porównując do marca, wyszłam na zero. Stron przeczytałam mniej, ale średnio wychodzi prawie tyle samo. Gatunek? Nic nowego w moim wykonaniu. Fantasy dalej rządzi, a już na miesiąc maj, mam jedną pozycję opędzlowaną :P Liczba obserwatorów wzrosła o 2 osoby. Cieszę się każdym nowym zaciekawionym czytelnikiem i jest mi niezmiernie miło, że pomimo iż mam coraz mniej czasu, od kiedy pracuję, to są osoby, które nadal mnie czytają. Jestem Wam za to bardzo wdzięczna! I chciałabym nadrobić zaległości w czytaniu Waszych wpisów co mam nadzieję, w kolejnym miesiącu nastąpi! 
Mile zaskoczona jestem również podjęciem współpracy, o której mowa będzie dopiero w maju co i jak. Jestem osobą bardzo ostrożną i wolę nie wywoływać wilka z lasu, zwłaszcza, że to moje pierwsze takie przedsięwzięcie. Cieszę się, że napisałam więcej wpisów niż w miesiącu poprzednim. To znak, że zaczynam dochodzić do swojej normalnej formy i z niecierpliwością czekam już na swoje kolejne podsumowanie, żeby pokazać Wam jeszcze lepsze efekty (nie żeby z tym wpisem nie było już w maju 2 innych :D )
Książek w kwietniu żadnych nie wygrałam, nie dostałam etc... zaś w tym miesiącu pragnę skupić się na pozycjach z własnej półki co równoznaczne jest z brakiem egzemplarzy bibliotecznych. 
Tym oto akcentem zakończę podsumowanie kwietnia. Jeszcze raz dziękuję, każdemu kto razem ze mną siedzi na tym blogu, czyta co tu za farmazony plotę trzy po trzy i nie zraża się tym, że czasami sama siebie nie rozumiem. To na prawdę miłe kiedy ktoś bez względu na to, że piszę tak jak piszę, ma jeszcze siłę to czytać (głównie chodzi mi o moje luźne wyrazy, które nie zawsze mogą być zrozumiałe dla reszty społeczności ) :D

Życzę Wam jak i sobie udanej majóweczki i jeszcze lepszych statystyk niż te kwietniowe! :)

You Might Also Like

7 Comments

  1. Ja tam lubię Twoje farmazony :D
    I nie ważne statystyki tylko przyjemność z czytania i blogowania ;)

    Pozdrawiam i zapraszam na moje podsumowanie:
    http://przezpiekneokulary.blogspot.com/2014/04/ostatni-dzien-miesiaca_30.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow świetne podsumowanie, a i jakie wyniki :D Gratulacje :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobre statystyki o oby tak dalej.
    Udanej majówki życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też nie miałam najlepszego kwietnia, jeśli chodzi o kwestie... ekhmm, życiowe. Ale pocieszenia szukałam - co nie powinno dziwić - w książkach ;)
    Owocnej współpracy:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję wyników!! :D
    To bardzo dobra motywacja myślę że dla wszystkich! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Życzę coraz lepszych wyników! ;)

    OdpowiedzUsuń

Jest mi niezmiernie miło, że poświęciłeś swój czas i przeczytałeś mój wpis. Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, za każdą radę i krytykę. Mam nadzieję, że jeszcze do mnie zawitasz czytelniku!