My Little Pony Book Tag
Zawsze zastanawiało mnie skąd biorą się te wszystkie tagi, Kto jest ich autorem i jaką drogę taki tag przeszedł, by trafić w końcu do mnie. Dziś po raz pierwszy zostałam nominowana do tagu "My Little Pony Book Tag" i pierwszy raz nominowała mnie osoba, która tag stworzyła. Serdecznie dziękuję autorce, za to, że mając możliwość wytypowania kilku z setek blogów, wybrała mój :) mam nadzieję, że moje odpowiedzi Cię zaciekawią :)
Do tagu nominowała mnie Iza z bloga "Isabel Czyta"
Zależy to z jakiego punktu na to patrzymy. Czy te więzi mają mieć wpływ na fabułę, czy w książce ma być nacisk na te więzi, bardziej niż np na osoby z zewnątrz.
Zinterpretuję to na swój sposób i napiszę, że więzi rodzinne są ważne w sadze Wybranych. Główna bohaterka ma nie małe problemy tylko dlatego, że jest wnuczką Lucindy, cała opowieść oparta jest na więzach rodzinnych, które są ważnym elementem w rozgrywanych wydarzeniach.
Bezsprzecznie i jednoznacznie wygrywa tu "Ja, diablica" oraz "Ja, potępiona". Czasem wydawało mi się, że ludzie w pracy przyglądają mi się podejrzanie. Człowiek śmiejący się do książki musi być czymś niezwykle rzadkim :D a tu wręcz płakałam. Co ważniejsze autorką jest Polka! Co szczerze mnie cieszy, ponieważ zawsze podchodzę do polskich autorów z dystansem, a tu taka petarda!
Rarity - Książka z silną i niezależną bohaterką, która ma wielu adoratorów
Iza podała Katniss z Igrzysk Śmierci, więc ja by jej nie duplikować, napiszę, że taką osobą jest Callie z Startera. Dziewczyna, która odważyła się "wypożyczyć" swoje ciało tylko po to by jej brat miał godne życie, na pewno jest silna i niezależna. Gdzie ci adoratorzy? Moim zdaniem to Michael i Black. Uważam, że w dalszych częściach (przynajmniej w drugiej) będzie się coś działo na linii - Michael->Blake :)
Moim zdaniem zdecydowanie za mało osób wie o takim autorze jak Henry H. Neff i jego książkach takich jak seria Gobelina. Dziękuję losowi, że dostała się w moje ręce i mogłam ją przeczytać. Podobna jest do Harrego Pottera, którego uwielbiam, więc wiecie co to oznacza :) Jeśli ktoś będzie miał okazje ją zdobyć to polecam. Myślę, że to bardzo ciekawa książka i powinno wiedzieć o jej istnieniu więcej osób (pisze jedynie o pierwszej części. Jeśli zaciekawi Was 1 część to poświadczam, że kolejnych części będziecie szukać na necie :P )
Kolejny raz skłaniam się ku "Ja, diablicy" i... Kleopatrze :D ale byśmy szalały po sklepach! Mogłabym z nią siedzieć w przymierzalni tygodniami i by mi się nie znudziło. Do tego łowy na facetów! A raczej jej porady jak takiego jednego omamić, żeby chodził za mną z jęzorem wywalonym na wierzch xD Ona szalona i odważna, ja skromna i nieśmiała. Przeciwieństwa się przyciągają i na pewno byśmy się dogadały. (Najwyżej dostała by wpier*** jakby nie chciała współpracować) :D
Do głowy przychodzą mi tylko i wyłącznie lektury, typu Cierpienia młodego Wertera...Wydaje mi się, że każda książka gdzie występuje jakiś trójkącik ma taką postać. Seria Wybranych, Cykl Rywalek, Saga o Wiktorii Biankowskiej z trylogii "Ja, diablica"... można by wymieniać dosyć sporo, ale na tych książkach a raczej seriach pozostanę i niech to będzie moja odpowiedź. Zawsze zostanie ta jedna osoba pozostawiona na przysłowiowym lodzie i będzie musiała się pogodzić z odrzuceniem i wyborem tego drugiego.
(Jak mi się ten kucyk podobaaaaaa, miałam niezły dylemat w wyborze zdjęcia :D )
Największy sentyment mam oczywiście do Pottera, ale prócz niego do sentymentalnych książek kwalifikuje się Mała księżniczka. Te dwie książki miały specyficzny wpływ na moje, że tak to ujmę "życie". Dzięki Potterowi zaczęłam w ogóle czytać oraz tworzyć własne opowiadania, które póki co chowam do szafy :) Jeśli chodzi o Mała księżniczkę, ta nauczyła mnie pokory i wiary w swoje marzenia, tego byśmy zawsze dążyli do celu, ale nie po trupach. Pokazała mi również, że wyobraźnia jest potężnym narzędziem w rękach człowieka i dzięki niej na prawdę możemy wiele zdziałać.
Zawsze z miłą chęcią wracam do tych dwóch dzieł:)
Za nominację jeszcze raz dziękuję i w drodze wyjątku, jako, że jest to nominacja od autora tagu nominuję również kilka osób, by rozpowszechnić tę zabawę :) Lubię tagi więc czemu ich nie promować, jeśli są dopiero w fazie narodzin? :)
Nominuję!!!
.jpg)
16 Comments
Hah, naprawdę będę musiał niedługo dodawać dwa posty dziennie. :D
OdpowiedzUsuńJa mam wyrzuty sumienia jak dodaje jeden post codziennie :P dlatego staram się ograniczać :D
UsuńPewnie, że przyjmę ! :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny jest ten Tag i bardzo Ci dziękuję za nominację :D
OdpowiedzUsuńJuż tyle dobrego czytam u Ciebie o książce "Ja, diablica", że sama na pewno jeszcze w tym miesiącu się na nią skuszę. Zakupiłam już całą serię i na razie grzecznie czeka u mnie na półce :))
O Takiego czegoś to chyba jeszcze nie widziałam. Plus dla pomysłodawcy łańcuszka.
OdpowiedzUsuńJa biorę udział w każdym tagu :) zawsze to jakieś urozmaicenie pośród książek :D może sama wymyślę jakiś tag?
UsuńMoje serce rośnie, gdy widzę mój tag, wykonany tak wspaniale *^* Wybrałaś prześliczne zdjęcia, ale pamiętaj Rainbow Dash jest moja! :') Widzę, że również uwielbiasz trylogię "Ja, diablica" <3 Jestem w trakcie czytania trzeciego tomu <3 (jak do tej pory najzabawniejsza jest Diablica, a najbardziej obfitująca w akcję Potępiona - Topielcy skradli moje serce :P)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!
isabelczyta.blogspot.com
Twoja opinia na temat diablicy pewnie już taka pozostanie :) mam podobne odczucia :) pamiętaj, nominuj mnie kiedy chcesz :)
UsuńBardzo dziękuję za nominację! Świetny TAG, tyle że nie wiem czy znajdę czas żeby go zrobić. Muszę pomyśleć nad odpowiedziami ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Spokojnie :) jak coś to podeślij link, bo mam tyle obserwowanych, że może się zapodziać w natłoku.
UsuńBardzo pomysłowo! :P Dołączam do obserwatorów. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję za zaufanie. Mam nadzieję, że nie uciekniesz w popłochu :D
UsuńMoja córka uwielbia kucyki!
OdpowiedzUsuńNominowałam się do Liebster Blog Award, mam nadzieję, ze odpowiesz na nominację :)
OdpowiedzUsuńhttp://czytelniadominiki.blogspot.com/2015/07/liebster-blog-award_25.html
Czy ja bym nie wzięła udziału? :P
UsuńHahah:* Oj Ty dziękuję za nominację, u mnie jeszcze nigdy nie było TAG-u na blogu:) I też zastanawiam się skąd one się biorą:) Jest ich mnóstwo, ale ten jest wyjątkowo śmieszny, bo nie znam kompletnie tych koników;D A nie był u mnie tag o HP:) Też cudownie wspominam Mała księżniczkę i Harrego, teraz "czatuję" na to nowe wydanie ilustrowane:)
OdpowiedzUsuńJest mi niezmiernie miło, że poświęciłeś swój czas i przeczytałeś mój wpis. Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, za każdą radę i krytykę. Mam nadzieję, że jeszcze do mnie zawitasz czytelniku!