Richard Matheson - Jestem Legendą
INFORMACJE OGÓLNE
Autor: Richard Matheson
Tytuł: Jestem Legendą
Liczba stron: 224
Wydawnictwo: Mag
Kategoria: Fantastyka
Tłumaczenie: Paulina Braiter-Ziemkiewicz
ISBN: 978-83-7480-071-6
OPIS
Robert Neville. Główny bohater. Jedyna osoba, która przeżyła nieuleczaną chorobę. To historia, w którą tak do końca nie jesteśmy wprowadzeni i dopiero przeczytanie jej daje nam szersze pole widzenia.
Czy jesteście gotowi wejść w ten tajemniczy świat, jaki oferuje nam autor?
MOJE WRAŻENIA
Do przeczytania
"Jestem Legendą" skłonił mnie film na podstawie oto tej książki. Tak na
prawdę nie jestem pewna co było pierwsze. Film czy książka? Zawsze stawiam na książkę... w końcu komu by się chciało napisać opasłe tomy
Mody Na Sukces na przykład?
Książka
nie należy do grubych, masywnych dzieł. Ma dwieście stron z haczykiem i czyta
się ją bardzo, ale to bardzo przyjemnie i płynnie. Ja sama przeczytałam ją w jeden dzień.
Fabuła książki jest nieco tajemnicza. Nikt tak na prawdę nie wdraża nas w opisy bohaterów i krajobrazów. Jest po prostu główna postać i jej życie, w tym wypadku - życie Roberta Neville'a, oraz owiana tajemnicą rutynowa działalność mężczyzny za dnia. Dopiero na kolejnych stronach dowiadujemy się, iż Robert tak na prawdę jest jedyną żyjącą osobą, a w zasadzie jedyną osobą, która przeżyła nieuleczalną zarazę. Reszta "żyjących umarłych" co wieczór stała pod drzwiami jego domu rządna krwi. "Jestem Legendą" można by zaliczyć do współczesnych dzieł chociażby pod kątem pojawienia się wampiryzmu, ponieważ właśnie tym zostali zarażeni ludzie.
Książka
bardziej przypominała mi taki "dziennik pokładowy" Roberta, aniżeli
opowieść o mężczyźnie, któremu zmarła żona, córka, następnie po wielu
miesiącach samotności, znaleziony pies...
Gdy przywyknął już do osamotnienia, wykonując monotonne czynności dzień
w dzień, nagle pojawiła się kobieta. Wszystkie jego "badania"
stwierdziły, że jest ona zwykłą, niezarażoną jeszcze kobietą jednak, gdy
mężczyzna postanawia zbadać jej krew wszystko znów się burzy. Kobieta
okazuje się być szpiegiem ludzi żyjących, jednak trochę różniących się od
umarłych wampirów i każdy inny gatunek człowieka był likwidowany przez
jej rasę. Ruth bo tak miała na imię, ostrzegała Roberta by uciekał
jednak, mężczyzna pozostał w swoim domu, co doprowadziło go do zguby.
Książka jak jedna z nielicznych, które czytałam kończy się tragicznie.
Główny bohater idzie na egzekucję ludzi nowej rasy, a jego słowa to
"Jestem Legendą" - człowieka, który jako jedyny ocalał, a teraz bez
użycia siły szedł na własną śmierć.
Polecam bardzo książkę każdemu. Bez wyjątku. Czyta się ją szybko i jest
przyjemną lekturą czy to na słoneczne czy na deszczowe dni. Wzruszająca
w pewien sposób opowieść o mężczyźnie, który stracił wszystko powinna
podbić nie jedno serce. "Jestem Legendą" na prawdę jest dziełem na miarę
legendarności, ponieważ nie wiadomo co nas czeka... być może taki sam
koniec jak Roberta, a może zjednoczenie się i połączenie sił z nową
ludzką rasą...
OKŁADKA
W moje ręce wpadła książka, której okładka przedstawiała głównego bohatera i psa, idących przez opustoszałe miasto.
Było to ujęcie z filmu, w którym zagrał Will Smith.
Kolorystyka tego zdjęcia była... jesienna. Dużo żółtych odcieni. Przede wszystkim niebo jest żółte, przez które próbuje przebić się słońce.
Ciepłe barwy i znane postacie z filmu przyciągnąć mogą nie jednego czytelnika.
MOJA OCENA
Fabuła: 4,5/5
Język: 5/5
Bohaterowie: 5/5
Zakończenie: 4,5/5
*Ocena ogólna: Warto przeczytać
*ocena ogólna jest oceną SUBIEKTYWNĄ, a nie średnią arytmetyczną
0 Comments
Jest mi niezmiernie miło, że poświęciłeś swój czas i przeczytałeś mój wpis. Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, za każdą radę i krytykę. Mam nadzieję, że jeszcze do mnie zawitasz czytelniku!