Libster Blog Award #3

Uwielbiam te posty i z równą chęcią sama biorę w nich udział :)
Do zabawy zaprosiła mnie http://recenzjeami.blogspot.com/ za co bardzo dziękuję (wiesz co lubię :D )


Pytania:

1. Twoja ulubiona książka z dzieciństwa. Dlaczego właśnie ta?

Wiem, że miałam fazę na Małą Księżniczkę, a jedyne co pamiętam to to, że podobał mi się jej tytuł. :D Nie wiem czy Pottera można zaliczyć do dzieciństwa mając 13 lat :D
2. Czy po przeczytaniu książki odczuwasz silną potrzebę podzielenia się swoimi wrażeniami? Jeżeli tak to jak to wygląda? Gdzie się "wyładowujesz" i kto/co jest Twoim odbiorcą?
Nie zawsze mam taką potrzebę jednak staram się pisać swoje odczucia co do każdej książki... chociażby z tego względu, że często gęsto zapominam o czym ona była :( zazwyczaj są to recenzje jeśli można to tak nazwać... opinie zamieszczane tutaj jak i na lubimyczytac.pl oczywiście swoim zachwytem lub też zniesmaczeniem dzielę się z paniami z biblioteki do której chodzę :)
3. Czy jest książka w której nie spodobało Ci się zakończenie? Jeśli tak to co to była za książka i jakie zakończenie byłoby Twoją propozycją?
Wiem, że miałam mieszane uczucia co do zakończenia Hobbita. Ogólnie jako całość mi się podobała jednak nie chciałabym, żeby Thorin (UWAGA SPOILER! :D ) umarł tak samo jak Kili, którego darzyłam sympatią. Pozostawiałbym ich żywych zdecydowanie!
4. Według jakiej hierarchii układasz książki na swojej półce/półkach?
Biblioteczne układam według kolejności w jakiej chce je czytać, zaś swoje własne na jednej półce umieszczam ulubione pozycje i wiadomo - od największej do najmniejszej. Serie z reguły są tej samej wielkości więc wszystko jest poseriowane :D
5. Adaptacja filmowa jakiej książki wywarła na Tobie największe wrażenie i dlaczego?
Był to Hobbit tam i z powrotem.  Nie czytałam ówcześnie tej książki, zaś film obejrzany w wersji hd... te barwy dokładność postaci i fabuła zauroczyły mnie tak mocno, że z dnia na dzień stwierdziłam - kto nie przeczytał chociaż jednego dzieła Tolkiena ten nie wie co to fantastyka. :D
6. Przeniesienie na ekran kinowy jakiej książki sprawiło Ci największy zawód i dlaczego?
Piękne Istoty. Po pierwsze jak ktoś (wybaczcie mi fani tej książki to moje zdanie) mógł w ogóle napisać takie badziewie, po drugie jak to badziewie można wyekranizować? To woła o pomstę do nieba.!
7. Czytałaś/łeś kiedyś książkę w innym języku? Jeśli tak to co to była za książka i jak to wspominasz?
Hahaha :D pierwsze co mi przyszło na myśl to odpowiedź - ależ oczywiście! każdy czytał! podręcznik do języka angielskiego :D (w moim przypadku jeszcze niemieckiego i francuskiego), ale tak na serio miałam w dłoniach wersję anglojęzyczną jednej z książek jednak termin biblioteczny zmusił mnie do jej oddania :( ale jeszcze do niej wrócę!
8. Co kolekcjonujesz poza książkami?
Ok jeśli książki się kolekcjonuje to płyty również :D mam w swoim dorobku wszystkie części gry Tomb Raider oraz parę albumów studyjnych Linkin Park i jeden biograficzny Nickelback. :) kiedyś kolekcjonowałam kamienie. Tak! Zwykłe kamienie :D tzn nie byle jaki podniesiony z ziemi, szukałam ładnych błyszczących brązowych jak bursztyn :D no i ściągi, i bilety pks, I KARTECZKI!!!!!!!!!! ach kto nie zbierał karteczek!!!!!!!!!!!!! :D
9. Co uważasz za swój największy sukces?
Nie wiem :D Nie zgadzanie się na wszystko do czego mnie namawiają :D
10. Jaka jest Twoja ulubiona scena z filmu/serialu? Dlaczego właśnie ta?
Z takiego zwykłego? :O nie wiem nie oglądam za bardzo :D eeee wszystko jest na podstawie książki to co oglądam...
Pretty Little Liars - Poznanie Ezry w barze
Harry Potter i Insygnia Śmierci - zabezpieczanie Hogwartu.
11. Czy jest coś, czego próbujesz się "oduczyć" ale nie potrafisz?
Zdecydowanie jedzenie chipsów i picie coli. I granie na facebooku kiedy dookoła bajzel :D

Ja sama pytań wymyślać już nie będę jednak jeśli ktoś chce może mnie nominować do bólu :) jeszcze raz dziękuję za nominejszen :)

You Might Also Like

13 Comments

  1. To prawda, karteczki chyba każdy zbierał :) Co do kamieni - to je również znosiłam do domu, szczególnie z wakacji.
    Z colą - na szczęście - nie mam problemów, bo zwyczajnie nie przepadam za napojami gazowanymi.

    Gratuluję nominacji!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się bardzo, że wzięłaś udział w zabawie! Już wiem, kogo teraz będę często zapraszała ;p I bardzo szybko odpowiedziałaś, spryciulo ;p
    Oo, Mała księżniczka! Też ją lubiłam. Mam na półce. Bardzo fajna, na prezent też. Pottera można można, jak chcesz ;p
    Też staram się zawsze opisać swoje odczucia po ksiązce, bo podobnie jak Ty i ja często zapominam...
    Oj kurde, przeczytałam po słowie spoiler i teraz wiem, a przeciez ostrzegałaś! No nie! Za bardzo kusiło ;p
    U mnie też na pólkach panuje hierarchia: od najwyższej do najniższej. Często je też przestawiam, no i mam ulubioną półeczkę na której trzymam ulubione książki, zdecydowanie poprawia humor w gorsze dni.
    Bibliotekęrzadko odwiedzam ;p
    A mi się Hobbit średnio podobał... Uważam że trylogia Władcy Pierścieni jest dużo lepsza. Koniecznie musisz obejrzeć i porównać ;p
    Piękne Istoty - tutaj się zgadzam. Fatalny film. Fatalny. Książki nie czytałam, ale po Twojej opinii, już wiem, że nie przeczytam :)
    Linkin Park! O jak ja kiedyś uwielbiałam ten zespół! Moja ulubiona płyta to Meteora a piosenka to chyba Numb, chociaż mają mnóstwo prześwietnych piosenek! genialny zespół! kochałam się kiedyś w Mike Shinoda ;D
    Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi, fajnie było się dowiedzieć tylu rzeczy o Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja mania kamieniowa jest straszna :p w tym roku wraz z narzeczonym byliśmy w Chorwacji a każdy kamień wydawał sie byc piękny wiec przewieźliśmy ich chyba kilogram :p W grudniu służyły do stabilizacji choinki wiec chyba sie przydały ;)
    Pozdrawiam,
    Coffeeinpoland.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje przydały się do wypełnienia podłoża w akwarium :D i do kwiatów doniczkowych :D szczerze jeszcze do teraz jak jakiś kamyczek ładny znajdę to ląduje w kieszeni :D

      Usuń
  4. Hahaha, ja również dawniej zbierałam kamienie ^^ Zakładałam się z kuzynem, kto uzbiera więcej ^^ Ahh piękne czasy :))
    Uwielbiam "Małą księżniczkę", o czym pisałam już u mnie na blogu. Piękna i wzruszająca :))
    A moje zdanie na temat "Pięknych istot" już znasz, więc nie będę się rozwodzić :) Powiem tylko, że o dziwo film, nawet nie był taki zły :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście, podręcznik do nauki języka to obowiązek! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe pytania i odpowiedzi. Dzięki nim mogłam dowiedzieć się o tobie czegoś więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też zbierałam karteczki :D, pamiętam że trudni było mi się z nimi rozstać.
    Ciekawe pytania (też odpowiem na nie, bo zostałam nominowana przez Ami ;)) oraz Twoje odpowiedzi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że mamy wiele wspólnego :)
    U mnie również wieczny bajzel :)
    No i KARTECZKI :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nominowałam Cię do Liebster Blog Award :-) Więcej info tu --> http://biblioholiczka.blogspot.com/2014/02/nominacja-liebster-blog-awards.html

    OdpowiedzUsuń
  10. ohh... karteczki... jakie to były piękne czasy :D
    I muszę przyznać, że również z książek w innym języku to czytałam tylko podręczniki ;D
    Ciekawe pytania i odpowiedzi ;)
    Dzięki, za komentarze. Postaram się tu częściej zaglądać i zostawiać coś po sobie ;)
    Pozdrawiam, Luna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co :) zaglądam tam gdzie wydaje mi się, że może mnie coś zainteresować i to tyle :)

      Usuń

Jest mi niezmiernie miło, że poświęciłeś swój czas i przeczytałeś mój wpis. Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, za każdą radę i krytykę. Mam nadzieję, że jeszcze do mnie zawitasz czytelniku!