Katee Robert - Wicked Beauty
INFORMACJE OGÓLE
Autor: Katee Robert
Tytuł: Wicked Beauty
Liczba stron: 429
Wydawnictwo: Uroboros
Kategoria: Fantastyka
Tłumaczenie: Małgorzata Fabianowska
ISBN: 978-83-8318-625-2
OPIS
Bóg wojny Ares odchodzi do krainy cieni. Jego miejsce musi zająć ktoś inny. Ktoś, kto wygra turniej mający na celu wyłonić nowego Aresa. Do udziału w krwawych eliminacjach przystępuje sporo zdolnych osób takich jak Hektor, Parys, czy też Achilles ze swoimi przyjacielem i kochankiem zarazem Patroklesem.
Oprócz zdobycia tytułu Aresa, w grę wchodzi jeszcze coś. Zwycięzca ma poślubić piękną Helenę Trojańską. Nagroda za przejście wszystkich konkurencji jest dosyć wysoka, jednak czy komuś uda się je przejść, zwłaszcza że do turnieju przystępuje sama Helena?
Książka „Wicked beauty”, którą napisała Katee Robert to pozycja pełna mitologicznych postaci przedstawionych w niecodzienny sposób. Czy skusicie się by po nią sięgnąć?
MOJE WRAŻENIA
Już w szkole mamy do czynienia z mitami. Poznajemy tę kulturę, zaznajamiamy się z nią. Osobiście bardzo lubiłam lekcje poświęcone mitologii i zawsze mnie one ciekawiły dlatego podane w formie książki, opowiadania, tym bardziej mnie zaintrygowały.
W książce „Wicked beauty”, którą napisała Katee Robert mamy zaprezentowane głównie historię pięknej Heleny, która została w pewien sposób zdradzona przez swojego brata Zeusa i oddana jako nagroda dla osoby, która wygra turniej mający na celu wyłonić nowego Aresa. Kobieta nie ma zamiaru biernie przyglądać się eliminacjom, w których ktoś zostanie jej mężem. Nie może znieść myśli, że po raz kolejny traktuje się ją jak bezbronną osobę, która jedynie onieśmiela swą urodą i wdziękiem.
„- Jeśli zamierzałaś startować na Aresa , musiałaś mieć
nadzieję , że wygrasz , prawda ?Nie myliła się , lecz nadal węszyłam intrygę . Tylko... A
nawet gdyby, to co? Jeśli wezmę udział w konkursie i wygram , upiekę dwie
pieczenie na jednym ogniu.”
Helena postanawia zawalczyć o samą siebie i decyduje się na wzięcie udziału w tym krwawym turnieju. Można się spodziewać, że Zeus nie był zadowolony z jej decyzji. , którą podjęła tak na prawdę bez konsultacji z nim. Podczas eliminacji kobieta zawiera pakt z Achillesem i jego partnerem Patroklesem, który nie polega jedynie na wspieraniu siebie podczas turnieju, ale także umila im wolny czas pomiędzy konkurencjami.
Napisać, że trio uprawia seks to jak nie napisać absolutnie nic. Erotyczne wątki w tej książce są bardzo pikantne, mocne a jednocześnie subtelne. Bardzo podobało mi się to, że bohaterowie – Achilles, Helena oraz Patrokles nie skupiali się jedynie na fizycznym aspekcie seksu, ale także w jego wyniku poznawali bardziej siebie. Swoje preferencje, potrzeby, dowiadywali się o sobie wielu rzeczy, których nie widać na pierwszy rzut oka.
Książka „Wicked beauty”, którą napisała Katee Robert jest oryginalna ze względu na predyspozycje do zastępowania poszczególnych osób przez inne postaci. Nie przypominam sobie by była taka możliwość w prawdziwych mitach, które znany ze szkoły. Czasami było to dla mnie mylące jednak suma sumarum daje to ogrom możliwości na kontynuowanie danej historii. Można nawet przyjąć, że jest to w takim przypadku historia bez końca ponieważ ciągle można zastąpić daną postać kimś kompletnie innym.
„Turniej o Aresa składał się z trzech prób – trzech stopni selekcji, mających odsiać ziarno de plew. Ostatnia zdolna do walki osoba na arenie zostawała Aresem.”
Oprócz opisu przebiegu turnieju i relacji jaka się nawiązała pomiędzy Helena, Achillesem, a Patroklesem, mieliśmy także nieco wgląd w to jak prosperuje Olimp. Jak wyglądają poszczególne relacje bohaterów, kto z kim trzyma, a kto kogo chciałby utopić w łyżeczce wody. Nie ukrywam, że bardzo irytowała mnie postawa Achillesa. Na początku mężczyzna zachowywał się jak ten pies ogrodnika – sam nie chciał, ale i innym nie dał.
Był bardzo zazdrosny o Patroklesa i nie dopuszczał do siebie myśli, że mężczyzna mogłyby uwieść Helenę, o której sam niejednokrotnie snuł erotyczne wyobrażenia. Wiele razy zachowywał się jak rozpieszczony dzieciak, któremu jak zabrało się zabawkę to wpadał w histerię. Według niego wszystko mu się należało, wszystko mógł zrobić i każdy powinien godzić się na wszystko, co sobie wymyśli. O ile on częściej myślał swoim przyrodzeniem o tyle Patrokles zazwyczaj używał głowy. Niejednokrotnie zanim coś zrobił to pięć razy pomyślał.
Helena natomiast była mieszanką tych charakterów. Potrafiła ponieść się emocjom, ale także wiele rzeczy musiała najpierw przemyśleć. Ponadto kobieta była zraniona wewnętrznie. Bała zaufać się komuś z zewnątrz, ciągle starała się pokazać światu, że nie jest jedynie piękną kobietą, którą można przesuwać z lewej na prawą stronę. Pod skorupa tej wiotkiej, niepewnej siebie osoby, kryła się silna, zdecydowana kobieta, która doskonale wiedziała do czego dąży i czego pragnie.
„Odtąd nikt już nie będzie mógł twierdzić. Że jestem tylko ładną buzią; pionkiem, który można przesuwać po szachownicy według kaprysu potężniejszych ode mnie. ”
Książkę „Wicked beauty”, którą napisała Katee Robert czytało mi się szybko i przyjemnie. Z zaciekawieniem obserwowałam jak główni bohaterowie się zmieniają i walczą o tytuł Aresa. Bardzo serdecznie polecam tę książkę ze względu na jej oryginalność jak i samą fabułę. To interesująca opowieść o zaufaniu, nieszczęśliwej miłości, spiskach, polityce, przyjaźni i akceptacji. Jeśli lubisz takie klimaty, a do tego interesujesz się mitologią grecką, to ta książka jest dla Ciebie
OKŁADKA
Kolejna książka z okładką z tych nie ciekawych i nudnych. Oczywiście o gustach się nie rozmawia i jedynie wyrażam własne zdanie, które w tym przypadku nie jest zbyt pozytywne jak widać.
Na okładce dosyć dużą czcionką napisany jest tytuł książki oraz kto ją napisał. Jako zdjęcie mamy tutaj złote jabłko pośród innych, ciemnych i ledwie widocznych. Tło również jest bardzo ciemne, mroczne i można dostrzec delikatną granatową łunę światła padającą na jabłka.
Po za tym nie ma nic, a przynajmniej moje oczy nic nie widzą. Ta okłada ewidentnie nie jest w moim guście, na szczęście treść tej książki wiele wynagradza.
0 Comments
Jest mi niezmiernie miło, że poświęciłeś swój czas i przeczytałeś mój wpis. Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, za każdą radę i krytykę. Mam nadzieję, że jeszcze do mnie zawitasz czytelniku!