Kiera Cass - Następczyni




 

INFORMACJE OGÓLNE

Autor: Kiera Cass

Tytuł: Następczyni

Liczba stron: 359

Wydawnictwo:
Jaguar

Kategoria:
Literatura młodzieżowa

Tłumaczenie: Małgorzata Kaczorowska

ISBN: 978-83-7686-368-9

OPIS

"Następczyni" jest czwartym tomem cyklu: Selekcja, który napisała Kiera Cass. Nie opowiada o historii Ami Singer i księcia Maxona, ale przenosi nas do przyszłości, gdzie możemy poznać ich córkę Eadlyn. Księżniczka całe swoje życie słuchała opowieści o tym, jak jej mama dwadzieścia lat temu brała udział w Eliminacjach, dzięki którym zdobyła serce swojego męża i obecnego króla - Maxona. Sama nie jest zainteresowana udziałem w tego typu wydarzeniach. Bardziej skupia się na sytuacji panującej w kraju i tym, aby jej przyszłym poddanym żyło się lepiej. Niestety los bywa przewrotny. Nie każdy jest zadowolony z likwidacji klas społecznych, a stare przyzwyczajenia mają swoje odbicie w teraźniejszości. Król Maxon próbuje zaleźć dobre rozwiązanie by wyjść z tej trudnej sytuacji, jednak potrzebuje czasu, a tego zapewnią mu Eliminacje jego córki. Eadlyn zrobi wszystko by pomóc ojcu,ale również, by jak najszybciej zakończyć rywalizację chłopców o jej serce.

MOJE WRAŻENIA

Czytając cykl "Selekcja", który napisała Kiera Cass, nie spodziewałam się po "Następczyni" czegoś spektakularnego. Wiedziałam, że będzie to poniekąd kontynuacja tego co już czytałam, tylko w innym wydaniu. Jakie są moje wrażenia po przeczytaniu tej pozycji? Zachęcam do zapoznania się tutaj z moją opinią na ten temat.

Główną bohaterką jest Eadlyn - córka Ami oraz Maxona. Dziewczyna ma brata Ahren'a, który urodził się siedem minut później, co zadecydowało o tym, że to ona obejmie władzę, kiedy nadejdzie odpowiedni moment.

Sytuacja w kraju jest napięta. Klasy, które zostały zlikwidowane, zamiast ułatwić życie mieszkańcom tylko je pogorszyły. Stare nawyki i przyzwyczajenia u ludzi sprawiają, że w dalszym ciągu każdy spogląda na drugiego człowieka poprzez pryzmat klas. Nie wszyscy mogą pracować w wymarzonym zawodzie, a całą winą obarcza się rodzinę królewską. Maxon stara się załagodzić całą tę sytuację, jednak wszystkie jego wysiłki idą na marne. Ostatnią deską ratunku jest Eadlyn, której rodzice postanawiają powołać do życia od dawna nie organizowane Eliminacje. Ich córka nie jest zadowolona z faktu, że decydują za nią w tak ważnych dla niej kwestiach. Była przekonana, że sama będzie mogła zdecydować kto stanie u jej boku, jednak los pisał jej całkiem inny scenariusz.

Dla dobra swoich poddanych dziewczyna będzie musiała poświęcić swoją prywatność, a być może również serce. W Eliminacjach ma wziąć udział trzydziestu pięciu kandydatów do jej ręki, w tym również ktoś kogo zna od dziecka i szczerze nie pała do niego sympatią. Skupiona na papierkowej robocie Eadlyn, będzie musiała odłożyć pracę na bok i zająć się trzepotaniem rzęs oraz odgrywaniem nieśmiałej księżniczki. Czy podoła temu wyzwaniu? Jak zniesie nieustanną obecność kamer obok siebie? Czy kandydaci zostaną przyjęci przez dziewczynę z dystansem, a może jednak komuś uda się przedrzeć przez wielki mur i naruszyć jego podstawy by trafić do serca księżniczki?

"Mam tylko jedno serce i muszę się z nim obchodzić ostrożnie."

Nie mogę napisać, że nie bawiłam się dobrze czytając tę książkę. Pomimo, że domyślałam się jak cała historia może się zakończyć, to sprawiało mi przyjemność ponowne wejście w świat rodziny Maxona i Ami. Autorka posługuje się bardzo przystępnym językiem, całość czyta się szybko, a fabuła jest interesująca. Bohaterowie są moim zdaniem dobrze wykreowani. Eadlyn wbrew pozorom nie jest pustą księżniczką, przechadzającą się po dworze i kokietującą każdego napotkanego mężczyznę. Jest świadoma tego, że przejmie po swoim ojcu władzę nad krajem i podchodzi do tego bardzo poważnie. Stawia się na zebraniach, uczestniczy we wszelakich obradach i często zamiast przebywać wśród dam, zajmuje się papierkową robotą, by nauczyć się jak najwięcej, ale również odciążyć ojca od obowiązków.

Eliminacje są jej absolutnie nie na rękę, zwłaszcza, że dziewczyna nie szuka swojego księcia z bajki. Jej uczuciowa sfera jest uśpiona, a ona sama nie czuje potrzeby zakochiwania się na zabój. Niestety na potrzeby kraju musi udawać zdesperowaną księżniczkę, która osiągając pełnoletność myśli o ślubie i o tym, by iść przez swoje życie w towarzystwie ukochanego. Nie spodziewa się jednak jaki wpływ będą miały na nią Eliminacje.

Podobało mi się to jaką przemianę przechodzi nasza główna bohaterka. Z dziewczyny wręcz chorobliwie niezależnej i samodzielnej, dopuszcza do siebie myśl, że czasem warto poprosić innych o pomoc. Niestety jej egoistyczne podejście do życia sprawi, że pod koniec książki będzie załamana i dopiero wtedy zrozumie ile błędów popełniła tylko dlatego, że myślała jedynie o sobie.

"- Jestem Eadlyn Schreave. Jesteś następną osobą, która będzie rządziła krajem, i będziesz pierwszą kobietą, która zasiądzie na tronie samodzielnie. Nikt - powiedziałam - nie jest potężniejszy od ciebie."

W "Następczyni", która napisała Kiera Cass, będziemy świadkami schadzek księżniczki z chłopakami czy też jej tajnych porozumień z Kile'm, z którym nie sądziła że będzie mogła się w pewien sposób zaprzyjaźnić. Zbliżając się do zakończenia książki, będzie robić się coraz ciekawiej, a grono osób walczących o rękę Eadlyn stanie się mniejsze. Jak zwykle autorka kończy w momencie, kiedy akcja nabiera tempa, jest dynamiczna i dzieje się najwięcej. Nie sposób będzie porzucić tę historię bez sięgnięcia po kolejny tom, który da nam odpowiedzi na niewyjaśnione dotychczas wątki.

Czy Eadlyn wśród pozostawionych kandydatów odnajdzie tego jedynego? Czy w ogóle ma zamiar kogoś wybierać, jeśli jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem Eliminacji wzbraniała się przed jakimkolwiek wyborem? Co takiego się wydarzy, że jej świat stanie na głowie? Zdaje się, że wiele się zmieni i nie koniecznie na lepsze, ale co dokładnie będzie miało miejsce, musicie przeczytać sami, a ja Was do tego serdecznie zachęcam!

"Następczyni" to idealna książka na leniwe popołudnie, powrót do przeszłości Maxona oraz Ami, a także wgląd na to, co wydarzyło się po ich Eliminacjach i jak wygląda życie na dworze. Czy macie ochotę po raz kolejny wejść w świat pełen sukienek, balów i dworskich tradycji?

OKŁADKA

Oprawa graficzna książki jak zwykle mnie zachwyca. Przedstawiona na okładce kobieta jest ubrana w przepiękną suknię. Na pierwszy rzut oka widać, że jest księżniczką, a zatem według mnie jest to nasza główna bohaterka Eadlyn. W dłoni trzyma tiarę. Przedmiot, o którym często, gęsto wspomina gdy siostra Kile'a bierze ją sobie jak swoją własność. Bardzo podoba mi się tło. Wygląda jak miliony gwiazd na niebie lub spadający brokat wprost na ramiona dziewczyny. W moim odczuciu wygląda to w pewien sposób tajemniczo. Patrząc na tę okładkę mam przed oczami sytuację, kiedy stoję przed domem, na dworze jest ciemno, przydrożne lampy emanują żółtym blaskiem, a z nieba spada biały, puszysty śnieg. Dookoła jest cicho i spokojnie, a czas jakby zwolnił. Takie odczucia mam po spojrzeniu na okładkę tej pozycji. Daję plus również za skrzydełka, które według mnie są ważnym elementem każdej książki. Czy widząc jedynie to zdjęcie, sięgnęlibyście po czwarty tom cyklu "Selekcja"? Jak bardzo przyciągnęłaby Was ta okładka, by skłonić Was do przeczytania "Następczyni", którą napisała Kiera Cass? Musze przyznać, że osobiście, brałabym w ciemno.

MOJA OCENA

Fabuła: 4/5

Język: 5/5

Bohaterowie: 5/5

Zakończenie: 5/5

Wrażenia wizualne: 5/5

*Ocena ogólna: Warto przeczytać

*ocena ogólna jest oceną SUBIEKTYWNĄ a nie średnią arytmetyczną

You Might Also Like

0 Comments

Jest mi niezmiernie miło, że poświęciłeś swój czas i przeczytałeś mój wpis. Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, za każdą radę i krytykę. Mam nadzieję, że jeszcze do mnie zawitasz czytelniku!