Izabela Milik - Reemisja


Autor: Izabela Milik
Tytuł: Reemisja 
Liczba stron: 377 
Wydawnictwo: Novae Res 
Kategoria: Thriller 

Oprócz tego, mam również wersję wideo, dla zainteresowanych :)


Gatunek ten jest dla mnie w pewnym sensie przerażający. Zawsze kiedy sięgam po tego typu książki obawiam się, że treść może mi się nie podobać, że będę się męczyć i katować pozycję przez długie tygodnie. Zgadzając się na tę książkę właśnie takie odczucia mi towarzyszyły – nie mój klimat, nie moja bajka, będzie topornie, będzie źle. 

Na początku trzeba się zaklimatyzować w pozycji, poznać bohaterów, wczuć się w ich sytuację. Nie było źle. Później było zaś tylko i wyłącznie lepiej! 

Naszą główną bohaterką jest Anna Anioł, która ma syna Kubusia oraz męża Roberta. Zaznaczyć trzeba, że Robert nie jest jej pierwszym mężem. Jej pierwszy mąż popełnił samobójstwo i za bardzo nie wiadomo czemu, kiedy, dlaczego, ani po co. Sama Anna niechętnie mówi o swojej przeszłości i nawet Robertowi nie zdradza wszystkiego. Widać, że trzyma coś w tajemnicy, coś co nie powinno wyjść na światło dzienne. Rodzina Anny chce się przeprowadzić do nowego domu, w wyniku czego, wystawia stary dom na sprzedaż. Cała historia rozkręca się, gdy do mieszkania rodziny Aniołów dzwoni kobieta zainteresowana kupnem ich domu. Anna jest przekonana, że gdzieś słyszała ten kobiecy głos, ale nie może go z nikim dopasować. Oprócz tajemniczej kobiety, Anny skrywającej pewien sekret i jej ukochane rodziny, poznajemy również Jeremiego Pestisa. Człowieka, który stoi na czele Obozu Odrodzenia Ojczyzny i według sondaży ma największe szanse, by wygrać zbliżające się wybory parlamentarne. Aby wygrać, mężczyźnie potrzebna jest tajemnicza księga oraz Anna właśnie. Do czego? Tego musicie dowiedzieć się sami po przeczytaniu tej książki. 

Musze przyznać, że obawiałam się tej książki. Pomimo tego, że sama się na nią zgodziłam, obawiałam się, że tematyka może być dla mnie za ciężka. Jakie było moje zaskoczenie kiedy książki nie przeczytałam, a wciągnęłam ją nosem! Fabuła wciągnęła mnie w zastraszającym tempie! Akcja jest mega dynamiczna i nie ma tutaj mowy o zwolnieniu tempa, czy wpychaniu wątków pobocznych na siłę. Główni bohaterowie jak i drugoplanowi są wykreowani bardzo dobrze. Są realni, mają swoje oryginalne cechy charakteru, przez co jeszcze bardziej można wczuć się w klimat i fabułę książki. 

W pozycji tej poruszana jest tematyka brutalnego seksu i polityki, a wszystko to napisane w sposób niesamowicie dobitny i zapadający w pamięć. Autorka nie rozmienia się na drobne. Pisze dosadnie przez co wykreowany przez nią świat staje się jeszcze bardziej rzeczywisty i namacalny. Nie ukrywam, że nie chciałabym żyć w Polsce, w której władze miałby objąć Jeremi Pestis. To totalny psychol, dążący do swojego celu po trupach. Nie obchodzi go nic tylko on i jego pragnienia, a jeśli ktoś mu się sprzeciwia, nie oszukujmy się, długo żyć nie będzie. 

To dynamizm tej książki spowodował, że nie mogłam się od niej oderwać, a ponadto, znalazłam tu elementy fantastyki, które tylko podkręciły moją chęć wciągnięcia nosem tej książki. 

Jeśli ktoś z Was zastanawiał się czy ta pozycja warta jest Waszego czasu, to zdecydowanie Wam polecam! Nie pożałujecie, o ile lubicie takie klimaty i nie straszne Wam brutalne sceny, dosadność językowa, intrygi, tortury itd. 

Bardzo się cieszę, że sięgnęłam po tę pozycję, zwłaszcza że był to dla mnie debiut jeśli chodzi o twórczość tej autorki. Uważam, że gdybym miała możliwość sięgnięcia po coś jeszcze napisanego przez autorkę, to teraz bez wahania bym się zgodziła, nie mogąc się doczekać, tego co spotka mnie na kartach powieści. 

Za możliwość przeczytania książki, serdecznie dziękuję autorce Izabeli Milik

Moja ocena: Koniecznie musisz przeczytać! 
Książka bierze udział w wyzwaniu: 

You Might Also Like

4 Comments

  1. Kolejny thriller- super;). O książce nie slyszałam, ale skoro polecasz, to muszę sprobować :p. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się bardzo podobała :) Mam nadzieję, że i Tobie przypadnie do gustu! :)

      Usuń

Jest mi niezmiernie miło, że poświęciłeś swój czas i przeczytałeś mój wpis. Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, za każdą radę i krytykę. Mam nadzieję, że jeszcze do mnie zawitasz czytelniku!